Dzień II mojego wypadu rowerowego, czyli trasa z Oświęcimia do Czarnego Dunajca.
Wyruszyłem z Oświęcimia już o 7:00 rano, a pierwsza część trasy do Wiślana Trasa Rowerowa – wałem wzdłuż Wisły. Później mapa poprowadziła mnie terenową drogą w najbliższej okolicy rzeki, a na wysokości Zatoru odbiłem na asfalt.
Droga wiedzie w stronę Wadowic, ale w pewnym momencie odbija w prawo. Dzięki temu na drogę 28 dołączam dopiero za Wadowicami i stamtąd przez Suchą Beskidzką oraz Maków Podhalański jadę głównie asfaltem.
Po drodze złapał mnie przelotny deszcz, ale już suchy dojechałem do celu. Ledwo zdążyłem wejść do pokoju, w którym miałem wykupiony nocleg, a lunęło. Na szczęście po kilkudziesięciu minutach udało się wyjść na obiad oraz pospacerować po głównej części Czarnego Dunajca.
W tym dniu wyszło mi przejechanych 111 km.